Szpitale każdego dnia wykonują setki planowych zabiegów oraz skomplikowanych operacji, które wymagają zabezpieczenia dużych ilości krwi. Warto podkreślić, że średnio 1 na 10 osób leczonych w szpitalu potrzebuje krwi. Przy operacjach serca zużywa się ok. 6 jednostek krwi. Podczas operacji z udziałem ofiar wypadków komunikacyjnych konieczne jest ok. 10 jednostek krwi, natomiast przy przeszczepieniu wątroby - ok. 20 jednostek. Żeby uświadomić sobie, jak wiele krwi potrzeba, aby uratować życie jednego człowieka, wystarczy wziąć pod uwagę fakt, że jednorazowe oddanie krwi pełnej przez Dawcę - 450 ml - to jedna jednostka.
Potrzebują szpiku, ale również krwi
Dominika od początku swojej choroby, czyli od lipca 2019 roku, miała przetaczane składniki krwi - koncentraty czerwonych krwinek, koncentraty krwinek płytkowych, osocze, krioprecypitat. Nie jestem w stanie podać dokładnej, łącznej objętości, ale oceniam, że było to kilkadziesiąt litrów. W krytycznym czasie, gdy pojawiły się również zaburzenia układu krzepnięcia, było to nawet 5 przetoczeń różnych składników w ciągu doby.
– mówi Krzysztof Chomik, tata chorującej na nowotwór krwi 10-letniej Dominiki.
W głębokich leukopeniach po chemioterapii, gdzie funkcje szpiku ustają na około 2 tygodnie - w naszym przypadku w miesięcznym cyklu leczenia - szpik nie produkuje składników krwi, więc trzeba je dostarczać z "zewnątrz". Dominika przeszła 5 cykli ciężkiej chemii, ale choroba powróciła i obecnie mija trzeci tydzień od rozpoczęcia cyklu po wznowie – szpik nie podjął jeszcze pracy. Ostatnie przetoczenie czerwonych krwinek córka miała zaledwie kilka godzin temu. W tym momencie Dominika potrzebuje nie tylko składników krwi pobieranych od Dawców, ale i niespokrewnionego Dawcy szpiku.
– dodaje Pan Krzysztof, tata Dominiki.
Od momentu, gdy Dominika zachorowała, oddaję krew regularnie. Będąc przy córce i patrząc na inne chore dzieci wiem, że nie można postąpić inaczej. Krew to nieoceniony lek - to dar życia, którym może podzielić się każdy z nas.
– podsumowuje Pan Krzysztof.
Bezpieczne donacje w trakcie pandemii
Oddawanie krwi jest bezpieczne. Publiczna służba krwi podejmuje wszelkie działania, aby zachować maksymalne środki ostrożności. Przed wejściem do Centrum Krwiodawstwa sprawdzana jest temperatura ciała, Dawcy przestrzegają zachowania odpowiedniego dystansu społecznego i dezynfekują dłonie. Wypełniają także ankietę, w której odpowiadają na pytania, dotyczące ewentualnego kontaktu z osobą zakażoną czy mającą objawy, które mogłyby sugerować zakażenie. Ponadto, w trosce o bezpieczeństwo została wprowadzona możliwość telefonicznego lub internetowego zapisu na donację – na dany dzień i konkretną godzinę.
- powiedziała Małgorzata Lorek, dyrektor Narodowego Centrum Krwi.