Poprzedzający dzień Kierownicy Klinik oraz Członkowie Zarządu PTOHD spędzili na obradach oraz wzięli udział w rodzinnym pikniku przygotowanym przez Fundację ISKIERKA dla rodzin, dzieci i ich bliskich.

Artystycznym dopełnieniem spotkania był również występ zespołu Happy Big Band i wystawa fotografii Ewy Mikety „Magiczny onkologiczny” z udziałem dzieci leczących się w zabrzańskim i katowickim szpitalu.

Dodatkowym wyrazem wsparcia dla dzieci były warsztaty muzyczne prowadzone przez Profesora Piotra Sutta, dyrygenta Dziecięcej Orkiestry Onkologicznej Fundacji ISKIERKA. Lekarze z całej Polski włączyli się w nie, i używając przedmiotów codziennego użytku - wiertarek, blenderów, dzwonników, młynków, trąbek stworzyli wspólne dzieło. Cieszymy się z ogromnego zaangażowania zgromadzonych uczestników w ten projekt dla dobra małych pacjentów, a wyniki tej ciekawej współpracy będziemy mogli zobaczyć już wkrótce.

Organizowane wydarzenia wpisały się również w międzynarodowe obchody „Złotego września. Miesiąca świadomości nowotworów wieku dziecięcego”. Szacuje się, że przed ukończeniem 18 roku życia na raka zachoruje 1 na 600 dzieci. Do najczęściej rozpoznawalnych nowotworów wśród młodych pacjentów, należą białaczki, guzy mózgu, chłoniaki i mięsaki. 

„Chcemy żeby świadomość onkologiczna była jak największa. Z jednej strony świadomość lekarzy pierwszego kontaktu, bo jednym z celów działania naszego Towarzystwa od samego początku jest to, żeby choroby nowotworowe u dzieci były wykrywane jak najszybciej. Z drugiej strony żeby też była ta świadomość w społeczeństwie, że są pewne objawy w których nie należy zapominać o nowotworach.” mówi rektor Śląskiego Uniwersytetu Medycznego prof. Tomasz Szczepański

Podczas sympozjum eksperci skupili się na postępach w polskiej nauce i medycynie - wiedza o tym, co już udało się osiągnąć w polskiej onkologii dziecięcej jest konieczna do jej dalszego rozwoju.

„Kondycję polskiej onkologii dziecięcej możemy ocenić jako dobrą dlatego, że jesteśmy w stanie leczyć na poziomie europejskim i światowym. Te protokoły leczenia jakie oferujemy naszym pacjentom nie różnią się w większości od tego czym leczone są dzieci w Europie czy Stanach Zjednoczonych. Na pewno to czego nam jeszcze potrzeba to poprawa infrastruktury szpitalnej, tak żeby jakość pobytu w szpitalach dla dzieci z chorobami nowotworowymi i chorobami krwi była lepsza, żeby takie standardy, jakie są w tej chwili w Europie, były także dostępne w Polsce. Wiele nowych szpitali już powstało, natomiast na pewno potrzeba jeszcze nowej bazy tak żeby służyła nie tylko dzieciom, ale także i rodzicom, którzy spędzają z nimi większość czasu w szpitalu.” – dodaje w rozmowie z Polskie Radio Katowice prof. Szczepański.

 

fot. Piotr Miłkowski